Harcerstwo vs. turystyka, czyli co harcerstwo wnosi do dorosłego życia
W życiu ciągle stoimy przed wyborami. W naszym przypadku harcerstwo jest mocno zakorzenione w naszych sercach - tak samo jak podróże, jednak nastaje moment, gdy nie ma czasu na nic...!
Trochę naszej historii:
Harcerskie biwaki i akcje najczęściej odbywają się w weekendy, czyli czas wolny, który także chcieliśmy poświęcać na podróże. W pewnym momencie zaczęliśmy zaniedbywać - najpierw harcerstwo na rzecz podróżowania, a później podróżowanie na rzecz harcerstwa... Doszliśmy do wniosku, że przecież możemy to połączyć! I takim sposobem powstał Harcerski Klub Specjalnościowy "Trapery".
Założyliśmy go z myślą o osobach podobnych do nas - chcących podróżować tanio i aktywnie. Ustaliliśmy jednak, że nie trzeba dołączać czynnie do harcerstwa, aby dołączyć do nas! Uczestnictwo w klubie jest w pełni darmowe, a wybór podróży/wycieczek w pełni dowolny. Działamy w Poznaniu, więc zrzeszamy głównie osoby z Wielkopolski - stąd zawsze startujemy. Jeśli chcesz do nas dołączyć i poznać więcej szczegółów zapraszamy na naszego Facebooka: HKS "Trapery" Poznań - tanie podróżowanie.
Co harcerstwo wnosi do naszego życia:
Harcerstwo to społeczność, więc przede wszystkim wiele przyjaźni i znajomych! Jest to też organizacja działająca na całym świecie, więc przy różnych akcjach poznajemy innych ludzi z wielu zakątków czy to Polski, czy świata. Harcerstwo to także nieustanny rozwój osobisty i kształtowanie innych, młodszych członków. Gdy jest się harcerzem, trudno się rozleniwić, ponieważ z każdej strony czekają na nas jakieś zadania :).
Jak się "wypromować"?
Nasz klub działa krótko, dopiero w sumie startujemy, dlatego potrzebujemy kilka elementów, dzięki którym "pokażemy się światu". Portale społecznościowe to nie wszystko, trzeba wyjść do ludzi. Ale myślę, że jeśli stanęlibyśmy przed zainteresowanymi w mundurach, część mogłaby się przestraszyć ;) tym bardziej, że nasz klub nie jest taki "oficjalny" i przeważnie w podróże ich nie zabieramy, dlatego postanowiliśmy zaprojektować klubowe polówki przy pomocy obsługi strony printing-season.com, którzy tworzą na zamówienie personalizowaną odzież.
Firma wyróżnia się na rynku przede wszystkim bogatym asortymentem - w katalogu znajdziemy tysiące różnego rodzaju odzieży, na której możemy umieścić swoją grafikę, logo, czy też napis. My postawiliśmy na bluzki typu polo, ponieważ są one bardzo wygodne, przewiewne, świetnie sprawdzą się także podczas wędrówek i nie są takie tradycyjne.
Nadruki wykonane są metodą sitodruku, więc są bardzo trwałe i czytelne, z zaznaczeniem wszystkich detali. Na pewno będą nam towarzyszyć podczas wielu podróży :).
Miłego dnia!
Zazdroszczę ja osobiście nigdy nie byłam harcerką , ale z opowieści siostry ciotecznej i koleżanki z roku dowiedziałam się jaka to super opcja ! Jak dla mnie koszulki są sztosem i super wyglądają. Fajnie że mogliście połączyć w jedno obie swoje pasje :D
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Zawsze chciałam należeć do społeczności harcerskiej, ale niestety w moim regionie nic takiego nie funkcjonowało i w dalszym ciągu nie funkcjonuje. Tylko na początku edukacji (szkoły podstawowej) należałam do tzw. zuchów.
OdpowiedzUsuńMyślę, że wiele dzieci i młodzieży z pewnością dołączyłoby do takich klubów/ organizacji gdyby tylko istniały...
Pozdrawiam serdecznie! :) Robicie coś wielkiego, powodzenia.
Harcerstwo jest bardzo szlachetnym hobby. Turystyka z kolei dostarcza dużej ilości wrażeń i wspomnień, których nie zabierze nam nikt. Warto połączyć jedno z drugim i znaleźć złoty środek. Każdy harcerz kieruje się odpowiednimi zasadami, które od lat są przekazywane pokoleniom.
OdpowiedzUsuńJeśli chcecie czegoś ciekawego, to polecam - http://www.ikimasa.pl/a/uuoh,niezapomniana-meska-impreza-na-strzelnicy
OdpowiedzUsuńTam na pewno nie będziecie się nudzić!