RECENZJA: PIWO DOCTOR BREW MOLLY IPA

Hej ☺ Dzisiaj recenzja piwa Molly IPA Doctor Brew.

Piwo mieści się w ciemnej 500ml butelce, z charakterystyczną etykietą piw Doctor Brew. 


Zapach tropikalny, można wyczuć ananasa i cytrusy. Po przelaniu do szklanki, piana niska i bardzo wolno opada, w smaku gorzkawa. Zawartość alkoholu to 7,1%


Na początku wyraźnie wyczuwalny grapefruit, ale następnie czuć wyraźną gorycz, na etykiecie jest podane, że jest jej 95 IBU, lecz nie jest tak bardzo wyczuwalna, jak w innych piwach Doctor Brew, o których mogliście przeczytać w poprzednich recenzjach. 


Kolor jasny, mętny. Bardzo aromatyczne, pięknie pachnące egzotycznymi wakacjami, a dodatkowo na tyle etykiety taki cytat:
"Jeśli chcesz wraz z paroma łykami odbyć podróż poprzez egzotyczne aromaty zaoceanicznych chmieli, to zapraszam Cię do mojego świata. Celebruj ze mną każdy łyk piwa któremu płatki ryżu nadały lekkości smaku. Swobodnie nurkuj w połączeniu zapachów i smaków, tak troskliwie dobranych. Ten napój powstał z miłości dwóch pasjonatów do tworzenia piwa właśnie na taką chwilę. Wlej do szklanki, przyłóż do ucha i posłuchaj szumu oceanu." 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
     

3 komentarze:

  1. Nie miałam jeszcze okazji spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię wyczuwalnej goryczy :/

    OdpowiedzUsuń
  3. slyszlam wlasnie, ze te piwa sa gorzkie, ale ten posmak mnie intryguje tylko... ja jeszcze nigdze ich nie widzialam

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2018 Testacja | blog testerski , Blogger