RECENZJA: Poduszka | Littlethings
Dzisiaj recenzja poduszki firmy Littlethings.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisYQUdRrBA5pXX1u5LYnrc7Q2Cw73U-nYSS4SsZIYTCmIWVYq3As57_C_VJ6-BcOtsH6DBBeNfxjUp-2u9flVJK1gdsSZDgXdp_NO116pEpCp3wx2kvO_btJP9bQyGQkY4SgyBG7pgnCtO/s640/pobrany+plik.jpg)
Od jakiegoś czasu można powiedzieć, że kolekcjonuję poduszki. Uwielbiam gdy na kanapie/ sofie jest ich dużo - im więcej tym lepiej. Do mojej kolekcji niedawno dołączyła poduszka z nadrukiem "Be free..." firmy Littlethings, ponieważ spodobało mi przesłanie napisu, jego interpretacja, delikatność oraz dlatego, że idealnie pasuje do moich wnętrz.
Biała poszewka wykonana jest z tkaniny poliestrowej niestety nie jest zbyt miła w dotyku, materiał jest sztuczny, dlatego poduszka moim zdaniem świetnie wygląda tylko jako ozdoba pokoju. Wypełnienie wykonane jest z włókien poliestrowych, więc nie należy ona do najwygodniejszych, sądzę, że jako jasiek się nie nadaje. Czarny nadruk jest bardzo czytelny i wyraźny. Wymiary poduszki to 40cm x 40cm.
Taka poduszka będzie świetnym prezentem na urodziny, imieniny czy święta.
Możecie kupić ją >TUTAJ< za 29 zł.
***
Jest piękna ❤
OdpowiedzUsuńŁadna i bardzo gustowna :) ja też uwielbiam poduszki, mogłabym mieć cały dom w nich :D
OdpowiedzUsuńPoduszeczka jest cudowna <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/04/white-dress-jeans-bomber.html